Scenarzysta i reżyser Diego Osorno ujawnia w 35 krótkich rozdziałach szczegóły z życia meksykańskiego miliardera. Omawia libańskie korzenie Carlosa Slima, jego przywiązanie do rodziny, jego przekonania ekonomiczne, różne przedsięwzięcia biznesowe, rolę filantropii w strukturze korporacyjnej Slima i jego powiązania polityczne. Obszerne wywiady i fragmenty gazet kalibrują znaczenie Slima, przedstawiając jego wartości. Dla tych, których intryguje jeden z czołowych miliarderów świata, Osorno przedstawia zwięzłe spojrzenie.

Artykuł  przetłumaczony algorytmicznie z języka angielskiego (przepraszamy za niedoskonałości) jako materiał na nasze szkolenia z komunikacji.

Take-Aways

  • Carlos Slim wyznacza 10 kierunków polityki dla swoich firm.
  • Slim przeszedł drogę od inżyniera do międzynarodowego potentata telekomunikacyjnego.
  • Zaangażowanie Slima w prywatyzację zaczęło się od Telmexu.
  • Siła meksykańskiej społeczności libańskiej odzwierciedla zaangażowanie Slima w sprawy jego libańskiej rodziny.
  • Filantropia Slima ma celowe ograniczenia.
  • Slim jest niezwykle dyskretny w swoich prywatnych zainteresowaniach, do których należą literatura, sztuka, baseball i piłka nożna.

Podsumowanie

Carlos Slim wyznacza 10 kierunków polityki dla swoich firm.
Meksykański miliarder telekomunikacyjny Carlos Slim dzieli się z 220.000 swoich pracowników 10 wytycznymi, które rozwija w publicznych rozmowach i przemówieniach. Zasady te pozwalają poznać wartości, które leżą u podstaw jego działalności.

„Carlos Slim jest znany z tego, że jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie w kraju, w którym żyje 50 milionów biedaków.
Slim daje osobom przeprowadzającym z nim wywiad kopię tych zasad, aby mogły zrozumieć, jak prowadzi swoje firmy:

Tworzenie minimalnej hierarchii, aby zachować elastyczność.
Dążenie do oszczędności.
Zawsze starać się ulepszać swoje procesy.
Prestiż menedżera nie powinien określać tego, co jest możliwe.
Praca zespołowa zwycięży wszelkie wyzwania.
Inwestować zyski w rozbudowę firmy.
Rozwiązywać problemy biznesowe i społeczne za pomocą kreatywnego rozwiązywania problemów.
Konsekwentne, pozytywne nastawienie zwycięży.
Sumienny wysiłek stwarza możliwości.
Twórcy bogactwa są tylko jego tymczasowymi zarządcami.
Szczupły targuje się o każdą transakcję. Jak na człowieka znajdującego się na szczycie listy miliarderów Forbes, okazuje się niezwykle skrupulatny. Na przykład podczas wizyty w Wenecji Slim spierał się godzinami o drobiazg z właścicielem sklepu z pamiątkami. Wyjaśnia ten epizod jako sposób na poznanie biznesu i działalności tego człowieka i mówi, że spór nigdy nie dotyczył ceny przedmiotu.

W dniu swoich 70-tych urodzin sam Slim zarabiał 2 miliony dolarów na godzinę.

Slim przeszedł drogę od inżyniera do międzynarodowego potentata telekomunikacyjnego.
Slim ukończył studia inżynierskie w Ciudad Universitaria, obecnie jednej z głównych instytucji edukacyjnych Ameryki Łacińskiej. W swojej pracy dyplomowej „Zastosowanie programowania liniowego do niektórych problemów inżynierii lądowej” zaproponował, że kalkulatory elektroniczne zmienią biznes. Nadal używa kalkulatorów do sprawdzania pozycji swojej firmy. Slim uczęszczał następnie na czteromiesięczne zajęcia Komisji Gospodarczej ONZ dla Ameryki Łacińskiej i Karaibów na temat „rozwoju gospodarczego i oceny projektów”. Tak dobrze mu poszło, że Chile zaprosiło go na bardziej rozbudowany, ośmiomiesięczny kurs.

Slim kupił rozlewnię, „firmę maklerską, firmę budowlaną, firmę górniczą, firmę zajmującą się obrotem nieruchomościami i firmę deweloperską”. Nazwę dla swojej firmy parasolowej Grupo Carso wymyślił, łącząc nazwisko swojej żony Soumayi Gemayel z własnym.

Kiedy gazety takie jak „The Wall Street Journal” sugerowały, że powiązania Slima z rządem przyczyniły się do zakupu Telmexu i jego pozornego monopolu na meksykańską telekomunikację, Slim odpowiedział, że „Journal” reprezentuje interesy amerykańskich korporacji, które chcą osłabić Telmex, aby zdobyć w nim pozycję. Przejęcie Telmexu przez Slima nie było niczym wyjątkowym. W latach 1988-1994, za prezydentury Carlosa Salinasa de Gortari, ponad 1000 meksykańskich firm państwowych przeszło na własność prywatną.

Slim przekazał datki na kampanię wyborczą Salinasa, pozostając jednocześnie lojalnym wobec partii politycznej PRI. Większość przedsiębiorstw użyteczności publicznej i usług przeszła w ręce prywatne, ale Telmex był jedyną firmą telefoniczną w kraju. Jej sprzedaż okazała się bardziej kontrowersyjna, zwłaszcza że Slim miał nad nią całkowitą kontrolę i przez długi czas była monopolem. W momencie zakupu firmy, 50-letni Slim nie był zbyt znany. W ciągu roku od sprzedaży, jego wartość wyniosła 1 miliard dolarów.

„Stał się najbardziej emblematycznym przedstawicielem kapitalizmu latynoamerykańskiego”.
Grupo Carso rozszerzyła swoją działalność poza Meksyk. Slim połączył Claro i Embratel, dwie brazylijskie firmy telekomunikacyjne, ze swoją América Móvil i innymi firmami telekomunikacyjnymi. W ten sposób uzyskał kontrolę nad 50% brazylijskiej branży telewizji kablowej. Do 2010 roku América Móvil była największym dostawcą usług telekomunikacyjnych w Ameryce Łacińskiej, z prawie 260 milionami klientów. Krytyka jego działalności w Brazylii naśladuje skargi na korzystną rolę, jaką jego przyjaciele odgrywali dla niego w rządzie Meksyku. Skorumpowani urzędnicy państwowi w Brazylii przyznają się do związków ze Slimem, ale utrzymują, że wszelkie umowy dotyczyły możliwości w innych krajach łacińskich. Slim zainwestował również w przemysł telekomunikacyjny w Austrii i Holandii.

Zaangażowanie Slima w prywatyzację rozpoczęło się od Telmexu.
Slim uważa, że prywatne przedsiębiorstwa mają większe szanse na wzmocnienie gospodarki narodowej niż państwo. Podkreśla, że prywatyzacja to nie to samo, co monopolizacja. W latach 80. niewielu ekspertów wierzyło w przyszłość gospodarczą Meksyku. Ograniczone zainteresowanie międzynarodowe sprawiło, że dla Slima było oczywiste, że Grupo Carso powinna inwestować w przedsiębiorstwa narodowe. Przeciwnicy twierdzą, że Slim ma monopol na Telmex, ale jego układ obejmuje również innych inwestorów. Southwestern Bell posiada 10% kapitału zakładowego w porównaniu z 5,7% należącymi do Slima. Amerykańskie i meksykańskie giełdy posiadają 70,6% kapitału zakładowego Telmexu.

Kiedy Meksyk otworzył państwowe przedsiębiorstwo naftowe Pemex dla prywatnych nabywców, firma Slima planowała zainwestować. Utrzymuje on, że bogactwo musi dawać zatrudnienie i usługi społeczne, więc dochód generuje aktywność, która wspiera gospodarkę. Dyskredytuje każdego, kto siedzi na gotówce lub zamyka pieniądze w inwestycjach, jako „rodzaj pasożyta społecznego”.

„Inwestując w historyczne centrum Mexico City, Slim kupił kawałek duszy kraju.
Ratując centrum Mexico City, Slim zainwestował w obszar, który dobrze znał, ponieważ jego rodzina miała tam liczne firmy i ponieważ na początku swojej kariery zawodowej pracował tam na giełdzie. Slim kupił około 100 budynków, w tym hotel Virreyes, który często gościł sportowców i gwiazdy. Za ten wysiłek miasto przyznało mu medal Sor Juana Inés de la Cruz. Slim zainwestował w Polanco, wcześniej przygnębioną dzielnicę, która obecnie oferuje luksusowe apartamenty, akwarium, muzeum i centrum handlowe Grupo Carso.

Siła meksykańskiej społeczności libańskiej odzwierciedla przywiązanie Slima do jego libańskiej rodziny.
Jako syn i bratanek libańskich imigrantów, którzy zakładali, budowali i sprzedawali firmy, Slim dorastał wśród zwartej społeczności libańskiej w Mexico City. Kultura libańska jest dumna ze swojej pracowitości i smykałki do interesów.

„Silny system patriarchalny jest jedną z dominujących cech działalności gospodarczej diaspory libańskiej w Meksyku”.
Podobnie jak jego ojciec i wujowie, Slim i jego bracia są partnerami biznesowymi. Zatrudniają swoich siostrzeńców i zięciów do prowadzenia różnych oddziałów korporacji. Ten nacisk na rodzinę jest powszechny wśród Libańczyków. Imigranci z Libanu w większości sami stworzyli sobie miejsca pracy i doświadczyli mniejszej wrogości niż inne grupy imigrantów. Slim nie przypomina sobie, aby w dzieciństwie w Meksyku spotkał się z jakimikolwiek rasistowskimi postawami.

W 1966 roku Slim poślubił Gemayel, córkę ważnej libańskiej rodziny o silnych prawicowych sympatiach. Mieli razem sześcioro dzieci. Zmarła na wrodzoną chorobę nerek w 1999 roku, w wieku 50 lat. Slim nigdy nie ożenił się ponownie, mimo wielu plotek o jego ewentualnych romansach, jak na przykład z Sophią Loren, której 80. urodziny pomagał zorganizować. Przyjaźnie są dla Slima bardzo ważne. Kiedy dowiedział się, że syn przyjaciela został porwany i że porywacze żądają 300 000 pesos do świtu, Slim zebrał pieniądze ze swojego sejfu, skontaktował się z innymi ludźmi i w ciągu nocy pomógł zebrać fundusze, aby uratować życie chłopca.

Slim twierdzi, że „sukces to równowaga, harmonia, rodzina i przyjaciele”. Wspiera silne więzi wśród członków swojej rodziny. Kiedy Telmex został wystawiony na aukcję, przedstawiciel rządu zwrócił się do Slima z propozycją udziału w licytacji. Slim zrozumiał ogrom inwestycji i odpowiedział, że nie jest pewien, czy chce takiej zmiany, ale obiecał, że w niedzielę przedyskutuje to z rodziną i w poniedziałek podejmie decyzję.

Filantropia Slima ma celowe ograniczenia.
Slim uważa, że osoby uprzywilejowane muszą brać pod uwagę swoją odpowiedzialność wobec świata i że dobrze prosperująca firma powinna inwestować w społeczeństwo. Jednak kwestionuje on politykę darowizn innych miliarderów Warrena Buffetta i Billa Gatesa, którzy postanowili przekazać 50% swojego majątku na cele charytatywne. Podpisali oni „zobowiązanie do darowizny”, w którym bogaci ludzie zobowiązują się do przekazania połowy swoich dochodów w ciągu całego życia. Slim uważa, że ten procent jest arbitralny i proponuje, aby bogaci ludzie poświęcili swój czas i wysiłek. Uważa, że pieniądze mogą zdziałać więcej, gdy są połączone z zaangażowaniem.

Slim przekazuje pieniądze na cele zdrowotne i medyczne. Przeznaczył 40 milionów dolarów dla organizacji charytatywnych, które pomagają kobietom na obszarach wiejskich w urodzeniu dziecka oraz dla organizacji, które walczą z chorobami nerek i wspierają przeszczepy, takie jak ten, którego wymagała jego żona. Z jego pieniędzy sfinansowano badania nad cukrzycą, przeszkolono osoby zajmujące się leczeniem uzależnionych, wsparto badania nad szczepionką na tropikalne choroby pasożytnicze Chagasa i Leishmaniasis. Slim finansuje kaucje dla biednych Meksykanów, którzy trafiają do więzienia za drobne przestępstwa.

Przekazał ponad 400 000 rowerów dla osób pracujących na wsi i w odległych rejonach, a także 80 000 wózków inwalidzkich i okularów dla ponad 125 000 osób. Slim pomógł ponad 36 milionom ludzi, ale jego dobroczynność jest stosunkowo niewielka, jak na kogoś z majątkiem 75 miliardów dolarów. Slim unika słowa filantropia, nazywając swoją działalność „inwestycjami społecznymi”.

Sugeruje, że ludzie powinni pracować tylko trzy lub cztery dni w tygodniu po 11 godzin dziennie, pozwalając innym ludziom wykonywać tę pracę w pozostałe dni. Na międzynarodowych konferencjach regularnie przekonuje, że wzrost średniej długości życia oznacza konieczność podniesienia wieku emerytalnego. Uważa, że prywatyzacja przedsiębiorstw państwowych pomaga w zmniejszeniu bezrobocia. Slim wraca do swoich przekonań ekonomicznych, aby wyjaśnić, że ludzie muszą zarabiać pieniądze, ale potrzebują również czasu, aby je wydać.

Slim jest niezwykle dyskretny, jeśli chodzi o swoje prywatne zainteresowania, do których należą literatura, sztuka, baseball i piłka nożna.
Slim prowadzi bibliotekę, która odzwierciedla jego zainteresowania i osobowość. Opowieści o Czyngis-chanie należą do jego ulubionych, choć zaprzecza porównaniom. Intryguje go, jak cesarz Mongołów walczył ze społeczeństwami o większym zaawansowaniu technologicznym i stosował strategię militarną, aby zwyciężyć. Historia to powracający temat na jego półkach bibliotecznych, obok biografii, książek biznesowych, analiz statystycznych dotyczących sportu i finansów. Sześć półek z książkami zajmuje jedną ścianę w jego biurze o powierzchni 900 stóp kwadratowych. Slim przerywa wywiady, aby omówić swoje ulubione książki, między innymi autobiografię Johna Paula Getty’ego, biografię Bernarda Barucha – „samotnego wilka z Wall Street” – oraz The Crash of ’79. Często czyta swoim gościom wiersz Khalila Gibrana.

„Slim może być fascynującą postacią, ponieważ ma tak dużo pieniędzy, ale nie pokazuje ich na zewnątrz”.
Dzięki swojemu uznaniu dla literatury Slim zaprzyjaźnił się z Gabrielem Garcíą Márquezem i z Carlosem Fuentesem, który przedstawił ich związek w książce „Przeznaczenie i pożądanie”. Slim trzyma na półkach w swoim biurze podręczniki do studiów, w tym Geometrię analityczną i Rachunek. Jest właścicielem sieci domów towarowych Sanborns, co dla osób z branży wydawniczej ma niezaprzeczalne znaczenie dla sprzedaży i ostatecznego sukcesu książki. Poza apetytem Slima na wiedzę i jego ekonomicznym zainteresowaniem książkami, pisze on obecnie autobiografię z pomocą swojego bratanka, Roberto Slim Seade.

Większość miliarderów ma szoferów, ale Slim woli sam prowadzić samochód, nawet w notorycznie zatłoczonym Mexico City. Zachowuje przy tym poczucie humoru. Pewnego razu Slim prowadził samochód i wpadł na taksówkę. Przyjaciel, który jechał ze Slimem, poszedł porozmawiać z drugim kierowcą. Przyjaciel Slima rozwiązał sytuację, mówiąc: „Mój szofer był idiotą”.

Slim uwielbia baseball i napisał o nim artykuł do czasopisma Letras Libres. Nie udało mu się założyć w Meksyku drużyny ligowej, ale kupił klub piłkarski Oviedo w Hiszpanii. Jego zainteresowanie sztuką wydaje się bardziej przypadkowe. Być może odczuwa wpływ wartości ekonomicznej nad jakością estetyczną, ale jego zaangażowanie we wspieranie swojego kraju pozostaje silne w jego zainteresowaniach rekreacyjnych, biznesowych i społecznych.

O autorze

Diego Osorno jest laureatem Latynoamerykańskiej Nagrody Dziennikarskiej za Narkotyki oraz Międzynarodowej Nagrody Dziennikarskiej za Proces. Jest autorem dziewięciu książek i sześciu scenariuszy filmowych, a także wielu artykułów.

Rate this post