Wall Street nalega, aby pracownicy jak najszybciej wrócili do swoich biur, mówi dziennikarz CNN Business Matt Egan. Wyjaśnia on, dlaczego wielkie firmy finansowe stawiają na pierwszym miejscu prowadzenie interesów twarzą w twarz. Ich kierownictwo uważa, że wspólna praca ludzi daje przewagę konkurencyjną, wzmacnia kulturę korporacyjną i zmniejsza ryzyko związane z regulacjami prawnymi i bezpieczeństwem, które wiąże się z pracą zdalną. Czy jednak, biorąc pod uwagę powszechną akceptację pracy zdalnej, nacisk na obecność ludzi w biurze sprawi, że doświadczeni pracownicy lub potencjalne talenty wybiorą pracę gdzie indziej?
Streszczenie zostało przetłumaczone maszynowo (przepraszamy za niedoskonałości tłumaczenia) jako materiał na nasze szkolenia menedżerskie.
Take-Aways
- Potęgi z Wall Street chcą, aby pracownicy jak najszybciej wrócili do pracy w ich biurach.
- Liderzy biznesowi z Wall Street uważają, że kultura korporacyjna, szkolenia i mentoring funkcjonują najlepiej twarzą w twarz.
- Praca zdalna rodzi obawy związane z zarządzaniem ryzykiem dotyczącym zgodności z przepisami i bezpieczeństwa cybernetycznego.
- Wymaganie od pracowników pracy w pełnym wymiarze godzin w biurze może postawić Wall Street w niekorzystnej sytuacji w rywalizacji o talenty.
Podsumowanie
Potęgi Wall Street chcą, aby pracownicy jak najszybciej wrócili do pracy w ich biurach.
Potęga Wall Street SkyBridge Capital przywróciła pracowników na pełny etat w maju 2021 roku. W drugiej połowie czerwca Goldman Sachs nakazał pracownikom powrót do biura. Morgan Stanley chce, aby wszyscy pracownicy byli na miejscu do Dnia Pracy. Chociaż niektóre firmy europejskie, jak Credit Suisse, pozwalają pracownikom na dobrowolny powrót w ich własnym tempie, oczekują, że większość z nich wróci do swoich biur na początku września.
„Pracując w domu, podczas gdy konkurencja spotyka się z klientami twarzą w twarz, stwarzają Państwo sobie nierówne szanse. ” (analityk bankowy Mike Mayo, Wells Fargo)
W walce o przewagę konkurencyjną żadna firma finansowa nie chce odpaść na przykład z powodu usterek technicznych podczas wideokonferencji lub z powodu niemożności spojrzenia komuś w oczy i osobistego uściśnięcia dłoni. Czytanie z sali i negocjowanie najlepszych ofert staje się trudne, gdy ludzie są małymi kwadracikami na ekranie komputera.
Liderzy biznesu z Wall Street uważają, że kultura korporacyjna, szkolenia i mentoring najlepiej funkcjonują twarzą w twarz.
Tradycyjnie firmy finansowe szkoliły i mentorowały nowych pracowników poprzez intensywne relacje interpersonalne. Początkujący pracownicy uczyli się takich umiejętności jak bankowość inwestycyjna, obserwując doświadczonych mentorów i otrzymując bezpośrednie wskazówki w czasie rzeczywistym.
„Jeśli dopiero co skończył Pan [studia] … nie ma możliwości, aby nauczył się Pan bankowości inwestycyjnej lub handlu wirtualnie. Nie ma się zielonego pojęcia, co się robi. ” (Marshall Sandman, prezes venture capital i były bankier inwestycyjny Goldman Sachs)
Etos ciężkiej pracy w branży finansowej przejawia się w środowisku biurowym i na parkietach handlowych, które kipią energią i współzawodnictwem. Nieformalne, improwizowane spotkania dają możliwość wymiany ważnych informacji i budowania esprit de corps.
Dla pracowników, którzy pracowali zdalnie, perspektywa powrotu do miejsca pracy może być atrakcyjna, ponieważ pozwala na ponowne oddzielenie pracy od domu, co stwarza lepszą równowagę życiową.
Praca zdalna rodzi obawy związane z zarządzaniem ryzykiem dotyczącym zgodności z przepisami i bezpieczeństwa cybernetycznego.
Przy miliardach dolarów na szali, obawy związane z przepisami i bezpieczeństwem cybernetycznym są bardzo duże. Firmy z Wall Street nie chcą naruszać przepisów dotyczących prowadzenia dokumentacji, poufności danych klientów i praktyk handlowych – a te obostrzenia są trudniejsze do monitorowania i zarządzania, gdy pracownicy pracują z kilkudziesięciu odległych miejsc.
„Z tego, co wiemy, nic wielkiego się nie wydarzyło. Ale to nie znaczy, że coś się nie stało…. Ryzyko związane z bezpieczeństwem cybernetycznym wzrasta wykładniczo w wirtualnym miejscu pracy. ” (Dennis Kelleher, Prezes Zarządu, Better Markets)
Mimo, że firmy finansowe zazwyczaj skutecznie bronią się przed cyberprzestępczością, ryzyko narażenia na hakowanie i inne cyberprzestępstwa wzrasta, gdy pracownicy pracują w domu i korzystają z zewnętrznych platform komunikacyjnych.
Wymaganie od pracowników pracy w pełnym wymiarze godzin w biurze może postawić Wall Street w niekorzystnej sytuacji w rywalizacji o talenty.
Potencjalni pracownicy mówią osobom prowadzącym rozmowy kwalifikacyjne, że elastyczność w zakresie pracy biurowej i zdalnej ma dla nich znaczenie. Pracownicy Wall Street, którzy muszą dojeżdżać na Manhattan, nie są chętni do ponownego podjęcia tego aspektu wyścigu szczurów. Dla wielu osób powrót do pracy oznacza wyzwanie, jakim jest znalezienie odpowiedniej opieki nad dziećmi, której może brakować.
„Pośpiech Wall Street w powrocie do biura grozi przechyleniem szali w wojnie o talenty jeszcze bardziej w kierunku Doliny Krzemowej…. Poprzeczka dla tego, co banki muszą zrobić, aby przyciągnąć talenty, właśnie podniosła się jeszcze wyżej. ” (Marshall Sandman)
Gdy Wall Street każe swoim pracownikom wracać do biura, możliwość pracy zdalnej oferowana przez takie firmy jak Google, Hulu i Twitter może stać się bardziej atrakcyjna. Jeżeli prezes Facebooka Mark Zuckerberg uważa, że będzie bardziej produktywny i zadowolony, pracując przez połowę czasu w domu, dlaczego inni nie mieliby dążyć do tego samego?
O autorze
Matt Egan, główny pisarz CNN Business, zajmuje się Wall Street, energią i najważniejszymi wiadomościami finansowymi i korporacyjnymi.