Jak często zdarza ci się zniszczyć efekt szkolenia, bo nie działa panel rzucający komputerowy obraz na ekran, albo mikrofon wszystkie dźwięki poza twoim głosem? Technika potrafi wesprzeć trening – ale trzeba umieć z niej korzystać.
Trenerzy TMI, największej w Europie firmy szkoleniowej, przynoszą na każdą sesję własny rzutnik światła i specjalnie skonstruowane slajdy. Pracownicy brytyjskich oddziałów Andersen Consulting zabierają na szkolenia własne, bezprzewodowe mikrofony, które przypina się do ubrania. W Europie Zachodniej coraz trudniej spotkać trenera, który, gdy chce korzystać z prezentacji komputerowej, nie przyniesie własnego laptopa i zestawu wszelkich możliwych kabli. Czasem przydają się też podstawowe umiejętności techniczne. Podczas jednego z treningów otrzymałem panel komputerowy bez kabla. Podłączyłem go… na kablach, które wożę w samochodzie na wypadek awarii akumulatora.
Przygotowując materiały wizualne, pamiętaj, że:
- Większość osób słabiej dostrzega następujące kombinacje kolorów: czerwony z zielonym, brązowy z zielonym, niebieski z czarnym, niebieskie z fioletowym.
- Kolory czarny, a czasem też zielony potrafią doskonale uspokoić slajdy, kiedy wykorzystamy je jako tło. Czarny kolor jest też świetny w krótkich, inspiracyjnych prezentacjach na początku treningu. Dodaj do niego białe litery, umieszczaj na jednym slajdzie tylko jedne zdanie, zastosuj miękkie, matowe przejścia slajdów. Nie dodawaj żadnej innej grafiki. Pamiętaj, by do takiej prezentacji dobrać odpowiednią muzykę (patrz niżej) i niezbyt wysokie tempo zmiany slajdów.
- Używaj czerwonego z rozwagą. Tam, gdzie konieczne jest szczególne zwrócenie uwagi, czerwony jest świetny. Jednak jego nadmiar powoduje negatywne wrażenie.
- Pamiętaj, o dynamice postrzegania. Najpierw widzimy duże, ruchome lub błyskające elementy, później kolor czerwony i proste geometrycznie obiekty, na końcu tekst.
- Aranżuj kolory od ciemnego do jasnego, ułatwia to czytanie slajdu.
Kiedy planujemy pisanie coś markerem na białej tablicy lub kartonie, uważajmy na pisaki, które podczas użycia wydają nieprzyjemny skrzypiący odgłos. Ale pamiętajmy, że różni ludzie reagują negatywnie na dźwięki o różnych częstotliwościach. Dlatego to, że dźwięk nie przyprawia o gęsią skórkę trenera nie znaczy, że nie dostanie jej żaden z delegatów. Postaramy się więc o nowe, dobrej klasy markery, które nie wydają żadnego dźwięku w czasie pisania.
Pamiętaj, że ostre światło przydatne jest, gdy notujesz coś na tablicy lub markerem na papierze. Jednak lepiej je osłabić i rozproszyć (np. wyłączając główną lampę) podczas dyskusji lub sesji pytań i odpowiedzi.
Jak często zdarza ci się, że konspekt treningu, który trzymasz w ręku, jest już po kilkunastu minutach pomięty i wygląda nieprofesjonalnie? Jeśli musisz na bieżąco zaglądać do notatek, polecam metodę, którą podpatrzyłem na szkoleniach Gurdun Hoy, szefowej duńskiego House of Training. Przygotowuje ona notatki na małych, kilkunastocentymetrowych białych tekturkach. Trzyma ich kilka do kilkunastu w dłoni, przekładając jedna pod drugą. Ponieważ ma je oznaczone kolorami, nie gubi się w kolejności. Wygląda to niezwykle profesjonalnie.
Kolejna część artykułu – za tydzień na naszym blogu